Moje podróże


Idź do treści

Notatka

Rejs Kanal Gota

W dniu 31 lipca 2011r powróciliśmy z rejsu „morsko-kanałowego”, przepływając Kanał Gota, kilka szwedzkich jezior oraz Kanał Trollhaetten.
Wejście na szwedzkie wody śródlądowe nastąpiło 100NM poniżej Sztokholmu w Mem, a wyjście w Goeteborgu, Kattegat. Rejs trwał 16 dni i prawdę mówiąc czasu starczyło tylko dzięki sprzyjającym wiatrom, które wiały przeważnie w zadek.
Pomimo dość wygórowanej ceny za przejście obu kanałów (około 3000 zł. Za jacht 9 metrowy) no i z racji poruszania się na silniku (spaliliśmy 120L ropy), to zdecydowanie polecam przepłynięcie przez tę malowniczą krainę. Warto jednak poświęcić znacznie więcej czasu. W cenę wliczone są postoje w marinach, wraz z wszelkimi wygodami (wc, prysznice, prąd…).
Przebyte śluzy w liczbie 64 przyczyniły się do naszej dobrej formy fizycznej, oraz zmniejszyły tempo spożywania konserw chmielowych w trakcie dnia.
Podczas rejsu pogoda dopisała, awarie tylko drobne no i pełne zadowolenie. Piwa także wystarczyło.
Osobiście jestem pod wrażeniem zaludnionych szwedzkich kempingów połączonych z przystaniami żeglarskimi, na których po godz. 2200 nie usłyszysz żadnych odgłosów ani rozmów. Wyobraźcie sobie naszą rzeczywistość: ogniska, śpiewy i dyskusje po świt.
Przebyto:
Łącznie: 888NM
W tym:
290NM na silniku
598NM na żaglach
W rejsie udział wzięli:
Henryk S. Tomasz K. Maciej K. Regina K.
Pozdrawiam !

Tomasz K.




Strona główna | Wisła 2013 | Rejs Kanal Gota | Kemi "rejs do Mikołaja" | Shag | Mapa witryny


Podmenu:


Powrót do treści | Wróć do menu głównego